piątek, 1 lipca 2016

Ustawiony Mecz Tenisa

Afera z ustawianiem meczów w Tenisie zaczęła się w sierpniu 2007 roku w Sopocie. Nikołaj Dawidienko z powodu kontuzji przegrał pojedynek z Argentyńczykiem Martinem Vassallo Arguello, choć na początku wyraźnie prowadził. Firma bukmacherska Betfair zaalarmowała władze tenisowe, że aż 7 mln dol. postawiono na przegraną Rosjanina.

Rosjanin był zdecydowanym faworytem tego starcia. Ale w firmie bukmacherskiej Betfair jeszcze przed meczem lawinowo rosły zakłady na porażkę Dawidienki. O 8 rano w dniu meczu kurs na jego zwycięstwo wynosił 1.20, o 13 - 1.27, ale gdy mecz zaczął się o 14:03, wynosił już 2.44! Sześć minut po rozpoczęciu meczu system Betfair wysłał powiadomienie do ATP o podejrzanych zakładach.
Nawet po wygraniu przez Dawidienkę pierwszego seta 6:2 kurs na jego zwycięstwo wynosił 2,28! Po drugim secie przegranym 3:6 - w jego trakcie Rosjanin kilkakrotnie prosił o przerwy ze względu na kontuzję kostki, a później stopy - kurs wynosił 6,00. Dawidienko skreczował w trzecim secie.

Betfair po zakończeniu spotkania ogłosił, że - po raz pierwszy w historii! - unieważnia wszystkie zakłady postawione na ten mecz. W oświadczeniu napisano, że "zakłady zdecydowanie nie były sprawiedliwe". Na ten mecz postawiono łącznie 3,6 mln funtów, z czego jedna piąta tej kwoty przez dziewięć powiązanych ze sobą moskiewskich kont. To 10 razy więcej niż na inne starcia na tym poziomie.

Źródło: sport.pl / tenis.net.pl / tennisbetsite.com